Chce on w tym celu silniej wykorzystać cyfryzację. Ponieważ niektóre zadania można załatwić także bez osobistej obecności na miejscu. „Z pomocą serwisu telefonicznego, analizy błędów online lub pomocy zdalnej poprzez systemy wideo możemy szybciej pomóc naszym klientom, ponieważ odpada dojazd“, wyjaśnia Eiswirt.
Nie bez powodu widzi on jeszcze potencjały wydajności. Ponieważ wraz z silnym wzrostem w przypadku maszyn gratujących, a przede wszystkim maszyny EdgeBreaker® 6000 wzrasta także instalowana baza. „Dlatego naturalnie staramy się ograniczyć procedury wewnętrzne“, mówi dyrektor serwisu i sprzedaży.
Jeszcze większe tempo powstaje dzięki temu, iż siedziby w Niemczech, Chinach i USA pracują samowystarczalnie. „Tym samym możemy zaoferować klientom w większości krajów lokalny serwis na miejscu. Nasi klienci bardzo to doceniają “, mówi Eiswirt.